Śmierdzi z ogrzewańa

[100szczesny]

Witam mam problem z ogrzewaniem jak silnik się na grzeje do pionu i włączam nawiew na szybę albo na maxa ogrzewanie to zaczyna śmierdzieć takim czymś dziwnym aż sucho w gardle.Oco chodzi? przeszkadza mi to bardzo

[ManiacDrifting]

możliwe że nagrzewnica gdzieś puszcza płyn chłodniczy, zapach jest troche słodki?

[100szczesny]

ale płynu nie ubywa i nigdzie nie jest mokro ale bardzo dziwny smród jakby taki słodki

[vramzes]

wetknij drucik przez kratke nawiewu tylnego środkowego i na końcu załóż np.kawałek chusteczki do nosa :) poryraj i zobacz czy nie jest mokro,bo mi to wygląda na kapiącą nagrzewnicę :)

[100szczesny]

wetknij drucik przez kratke nawiewu tylnego środkowego i na końcu załóż np.kawałek chusteczki do nosa :) poryraj i zobacz czy nie jest mokro,bo mi to wygląda na kapiącą nagrzewnicę :)

Wydaje mi sie ze to chyba kupę roboty z wymianą kiedyś w golfie z kolegą zmieniałem deskę:( rozdzielczą trzeba było zdejmować

[100szczesny]

na weekend sprawdzę ale płynu nie ubywa a tak można jezdzić bo na małym nawiewie nic nieśmierdzi

[vramzes]

ja mam podobny problem,płynu ubyło przez 2 miechy może z 0,5-1 cm na oko ze zbiorniczka,prawie nic niby :) ale jednak,diagnoza na plus bo oringi do wymiany,już leżą i czekają na wymianę :)

[100szczesny]

Mi nie ubywa albo niezauważaniem zwrócę uwagę na płyn to z tym nic narazie niebende robił

[DannyV8]

tak można jezdzić

Nie chcę być złym wieszczem :) ale mnie na początku też tak delikatnie śmierdziało i stan płynu był zawsze...do grudnia do pierwszych mrozów a później kałuża za każdym razem gdy włączałem nawiew. Ostatnio założyłem nawet temat i doradzałem się co z tym fantem zrobić.Dzisiaj odebrałem auto od mechaniora- chudszy o 3 stówki. Zrobione, winne rurki od nagrzewnicy i przy okazji 2 węże od elektrozaworów były do wymiany bo sie po prostu zaczęły rozpuszczać ze starości hehe.Podobno było rozbierania, ale teraz dmucha porządnie i bez dziwnych aromatów.Oby u Ciebie była jakaś duperela...

[100szczesny]

Nie chcę być złym wieszczem :) ale mnie na początku też tak delikatnie śmierdziało i stan płynu był zawsze...do grudnia do pierwszych mrozów a później kałuża za każdym razem gdy włączałem nawiew. Ostatnio założyłem nawet temat i doradzałem się co z tym fantem zrobić.Dzisiaj odebrałem auto od mechaniora- chudszy o 3 stówki. Zrobione, winne rurki od nagrzewnicy i przy okazji 2 węże od elektrozaworów były do wymiany bo sie po prostu zaczęły rozpuszczać ze starości hehe.Podobno było rozbierania, ale teraz dmucha porządnie i bez dziwnych aromatów.Oby u Ciebie była jakaś duperela...

Niedawną ją kupiłem a zauważyłem jakieś 2 miechy temu ze śmierdzi a mrozy już przeżyła stoi pod blokiem i narazie nie ubywa zobaczymy co będzie dalej jeszcze zobaczę ten drucik z chusteczką w weekend