No to sprawy wygladaja nastepujaco:
- chlodnicy nie wyjmowalem, zdjalem obudowe tylko i odczepilem ja od strony pasazera i w ten sposob udalo sie wyczyscic syf jaki sie przed nia zbiera; zadziwiajace jak duzo, bo chlodnice zmienialem jakies 10 miesiecy temu;
- srub do pompy jest dokladnie 6 - to wynika z rysunku jaki Sebek7 mi podeslal w linku; 7ma sruba faktycznie byla... ale jak dokrecalem nowa pompe okazalo sie, ze ona musi byc z bloku i do teraz nie wiem po co...
- poskladalem wszystko do kupy:
- najpierw mialem problem z naciagiem paska - cos piszczalo ale nie na tyle "szybko", zeby podejrzewac lozysko, pasowalo mi to na pisk z paska;
naciag jednak jest tylko robi sie go przed zalozeniem paska: tlumik drgan jest mocowany na blaszce, ktora ma jedna srube do regulacji wysokosci tego amorka; u mnie na poczatku byl za wysoko, bo chcialem naciagnac to po zalozeniu paska (czyli wersja latwiejsza) ale to byl kiepski pomysl; nalezy ustawic tlumik w "okolo" srodkowym polozeniu druby regulacyjnej i wtedy dopiero zakladac pasek, jest ciezko ale u mnie przestalo piszczec, przestala tez swiecic (czasami po odpaleniu przez kilkadziesiat sekund) kontrolka ladowania
- problem z drobnym wyciekiem chyba moge pominac (niedokrecony czujnik temp na pompie)
- a na deser w trakcie odpowietrzania (a bylo juz dobrze po 11 wieczor) zgubilem srubke i z musu skonczylem na wczoraj; srubke kupilem od BMW za 7,80 (na allegro od 8-19zeta)
dzisiaj c.d. odpowietrzenia (i pewnie nie tylko dizsiaj)
Koszty:
- pompa Hepa - 288PLN
- nowy naciag (ori) 103PLN
- plyn chlodzacy
Raz jeszcze wielkie dzieki wszystkim za pomoc!