Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123
Pokaż wyniki od 21 do 27 z 27

Wątek: [mechanika] Demontaz chlodnicy, wymiana lozyska w pompie wod

  1. #21
    Nie. Nic nie spieprzyles.
    Gwint na pompie pod visco jest lewy, a chodzi o to, zeby pracujacy silnik caly czas dokrecal wiatrak. Kojarzysz dlaczego w rowerze jeden pedal ma lewy, a drugi prawy gwint? Wlasnie po to, zeby podczas pedalowania nie odkrecily sie.
    Rolki sa dwie. Nie patrzylem na rysunek, ale na 100% rolki sa dwie, poza tym przeciez pasek zalozyles... U mnie pomocnicy trenowali rozne kombinacje i raczej nie da sie zalozyc zle, tak zeby paska wystarczylo.
    Zycze bezawaryjnosci i wiecej pewnosci siebie!!!

  2. #22
    Zaawansowany Użytkownik
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    216
    BMW
    E32 730i M60B30 '92, E34 525iX M50B25 '92
    Skąd
    okolice Krakowa
    Sylwek7,

    ale u mnie wlasnie jakas dupa jest. Jak napisalem: odkresalem wiatrak zgodnie ze wskazowkami zegara (czyli w prawo patrzac od strony auta).

    A wiatrak po uruchomieniu kreci sie w ta sama strone, czyli on sie "odkreca". :shock:
    Pozdrawiam
    Gwozdziu
    ------------------------------------------------

  3. #23
    Zaawansowany Użytkownik
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    216
    BMW
    E32 730i M60B30 '92, E34 525iX M50B25 '92
    Skąd
    okolice Krakowa
    btw, ta trzecia rolka wyglada jakby byla tylko z boku, z prawej strony paska i go dociskala, wiec moze w niektorych autach to jest; nie znam sie ale wg mnie na zalozenie paska nie powinna miec wplywu, jedynie na stabilnosc jego przebiegu
    Pozdrawiam
    Gwozdziu
    ------------------------------------------------

  4. #24
    Vip Vip Awatar Wiktor
    Dołączył
    Nov 2007
    Posty
    1,544
    BMW
    EVO VIII
    Skąd
    Kraków
    Cytat Zamieszczone przez Gwozdziu
    odkresalem wiatrak zgodnie ze wskazowkami zegara (czyli w prawo patrzac od strony auta).

    A wiatrak po uruchomieniu kreci sie w ta sama strone, czyli on sie "odkreca". :shock:
    Odkręcałeś w prawo względem wału korbowego, który był nieruchomy, natomiast podczas pracy silnika to wał korbowy kręci się w prawo i gdyby wiatrak stał w miejscu dałoby to taki efekt jakby wiatrak kręcił się lewo, czyli się dokręcał. Spróbuj na to spojrzeć jako relacja wał-wiatrak i nie myśl o pozostałych elementach, które podczas pracy silnika pozostają statyczne.
    Pozdrawiam
    Wiktor
    Używajcie polskich znaków - jest różnica czy robisz komuś łaskę czy laske.

  5. #25
    Vip Vip
    Dołączył
    May 2007
    Posty
    292
    BMW
    X5
    Skąd
    ZS
    Odkręcałeś w prawo ??? znaczy dobrze bo zwykłe gwinty odkręca się w lewo..... a na wisko gwint jest lewy czyli inny niż zwykły :papa: KAPEJSZYN ??? Jak nic nie kapie skazówka stoi w pionie znaczy operacja się powiodła

  6. #26
    Zaawansowany Użytkownik
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    216
    BMW
    E32 730i M60B30 '92, E34 525iX M50B25 '92
    Skąd
    okolice Krakowa
    Cytat Zamieszczone przez Wiktor
    Cytat Zamieszczone przez Gwozdziu
    odkresalem wiatrak zgodnie ze wskazowkami zegara (czyli w prawo patrzac od strony auta).

    A wiatrak po uruchomieniu kreci sie w ta sama strone, czyli on sie "odkreca". :shock:
    Odkręcałeś w prawo względem wału korbowego, który był nieruchomy, natomiast podczas pracy silnika to wał korbowy kręci się w prawo i gdyby wiatrak stał w miejscu dałoby to taki efekt jakby wiatrak kręcił się lewo, czyli się dokręcał. Spróbuj na to spojrzeć jako relacja wał-wiatrak i nie myśl o pozostałych elementach, które podczas pracy silnika pozostają statyczne.
    Zostalem oswiecony, lepszego wytlumaczenia nie potrzeba :))

    Dzieki, to chyba znaczy, ze jest prawie sukces, prawie, bo jeszcze nie odpowietrzylem do konca ukladu.

    Dzieki dla wszystkich, ktorzy dziela sie wiedza, to jest esencja tego forum!
    Pozdrawiam
    Gwozdziu
    ------------------------------------------------

  7. #27
    Początkujący Użytkownik
    Dołączył
    Apr 2008
    Posty
    96
    BMW
    E-38 740 i
    Skąd
    Zgorzelec
    Witam wszystkich. I niestety przyszła też na mnie pora, padła mi pompa wody ! Wczoraj, jadąc sobie dobrze ponad 100-tke, nagle zapaliły się "czerwone kontrolki" na konsoli, skończyło się wspomaganie kierownicy i pojawiły się obłoki pary i dymu spod maski. Po zatrzymaniu, okazało się że szlag trafił łożysko i pompę wody, zerwał się pasek klinowy i wywaliło płyn chłodzący z układu. Niezle, nie ? Ale po przeczytaniu tego postu, już wszystko jest jasne i zabieram się do demontażu uszkodzonej pompy. Mam nadzieję że już nic więcej nie uległo uszkodzeniom. Pozdrawiam...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •