Znowu jakieś lobby (tu od produkcji skrzynek) narzuca dziwne przepisy.

Najgorzej będzie z tym w małych miejscowościach, gdzie są właściwie same posesje jednorodzinnej zabudowy - tam będzie największa irytacja ludzi, szczególnie jak wszyscy się znają i listonosz zna wszystkich...
Wprowadzenie skrzynek jako obowiązkowe jest logiczne (z wielu względów użytkowych), ale od razu walić karą i to taką że wielu ludzim to odbierze roczne dochody !!! to już bandytyzm, tym bardziej że w myśl prawa "nieznajomość prawa nie zwalnia z odpowiedzialności"