Brawo ttrol. Ja również jestem tego samego zdania. Jednocześnie jestem świadomy faktu iż kupując takie auto poniżej tych 10 tys na wstępie wiem że czeka mnie totalny remont tego auta. Nie mówię tu tylko o malowaniu i wymianie elementów wymiennych karoserii ale również wymianie całego układu napędowego. Najlepiej jest gdy uda się to wszystko rozłożyć w czasie. E32 to auto już dwudziestoletnie często bardzo zmęczone przez kilku poprzednich właścicieli oraz LPG. Najlepszy przykład stanowi jak dla mnie E32 "Dziadka ze ślesina" bo jak coś jest Igłą to tyle właśnie kosztuje.