Mam 32 lata i jestem kawalerem eh czasami to i się cieszę z tego powodu jak widzę co się dzieje do okoła. Też mam dwa związki za sobą w których mnie te "panie" zdradzały. Wiadomo ze wina leży często po obu stronach ale to nigdy nie może tłumaczyć zdrady. Jeżeli Twoja żona tylko z nim pisała to pół biedy ale jak było coś więcej to odejdź chociażby dzieci były. Wiem ze jak kobieta raz zdradzi to zrobi to jeszcze raz. Cudów nie ma! Prędzej uszczelniacze w e65 będą wieczne i rozrząd się nie rozwali w 2.0d niż baba będzie grzeczna jak raz poszła w bok. Jest to zawsze mega bolesne ale w życiu są gorsze rzeczy a mija czasami szybciej niż może się wydawać.