Czy ja wiem czy to taka okazja.Kumpel chce sprzedać 330i,stan idealny! Ks serwisowa,205t km,jak wsiadasz do auta to pachnie jeszcze nowością.Czarna z czarną skóra,koła 17 itd. Miesiąc w kraju.Po pełnym serwisie ok 3 000zl dał za wszystko. Chce za nią 18t zł i zainteresowanie praktycznie żadne,i teraz porównam z tą wyżej.

Kolor-nawet nie ma co dyskutować że cosmosshwartz jest 100x ładniejszy. Silnik m54 o wiele lepszy niż m52. Środek tej niebieskiej zaniedbany(dywaniki,kierownica w fatalnym stanie,brak plastików,gałka i stożek to już osobna bajka) to wszystko świadczy o niechlujnym poprzednim właścicielu. Kolejna sprawa to kwota. Cena 10t wydaje się ok.Do tego dolicz rej ok 3tys. Pierwszy serwis (oleje,świece itd),pomalować zderzak ( o ile tylko zderzak) + doprowadzić auto do porządku i robi się jakieś 16tys.Patrząc na kierownice (wnioskuje że te dokumenty nie bez powodu leżą na siedzeniu kierowcy ) licznik mocno cofnięty.Tak jak napisałem że kumpel ma 205t km i kiera,siedzenie kierowcy nie daje żadnych oznak zużycia. Teraz pytanie. Czy wolałbyś,średnio zadbane 2,8 w średnim kolorze,na chińskich felgach za ok 16tys czy super zadbane czarne 3.0 z książką itp itd za 2-2,5tys drożej?

Jak dla mnie to średnia okazja