Witam ponownie...nie chce od razu zachwalać ale dzisiaj rano 5.40 otworzyłem drzwi kierowcy i zamknąłem bezproblemowo...to samo z drzwiami od pasażera...nic się nie zacięło a mróz był dosyć ostry...mam nadzieje,że to spryskanie smarem pomogło...jak narazie wydaje się,że tak bo przy takim mrozie jak był dzisiaj to bez smarowania napewno by się przycięło a tu ani od kierowcy ani od pasażera...wszystko chodzi jak należy.Pozdrawiam.