ciekawe końcówki ma ten wydech
ciekawe końcówki ma ten wydech
Bardzo fajnie mruczy, z początku myślałem, że ktoś odstawił rzeźbę z końcówkami, ale tak wyszły z fabryki widocznie.
Z ostatnich "nowości" babcia dostała nowe przewody zapłonowe plus jakieś pierdółki i zawiozła mnie i moją żonę w podróż poślubną, z której również udało nam się wrócić :D Z usterek : jedna żarówka od migacza i dziura w baku ( moja wina moja bardzo wielka wina ). Gdyby nie pewien zajebiście sympatyczny chorwacki magik, który w sobotę po pracy postanowił nam pomóc, napoić i nakarmić :O :O :O, to pewnie byłbym już rozwodnikiem !! :) Wrzucam parę fotek, ogólnie było zajebiście, przejechałem jednego kota, mimo, że nie chciałem.
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Taki smaczek
Uploaded with ImageShack.us
Smaczek numer dwa
Uploaded with ImageShack.us
W drodze do Dubrovnika
Uploaded with ImageShack.us
Babcia odpoczywa w Dubrovniku
Uploaded with ImageShack.us
Kolejny smaczek
Uploaded with ImageShack.us
Uchwycona w Budvie w Montenegro i jedyna jaką spotkaliśmy
Uploaded with ImageShack.us
Z braku laku pojechaliśmy w góry...
Uploaded with ImageShack.us
Z lęku wysokości pojechałem po całości
Uploaded with ImageShack.us
Magik Marko w akcji
Uploaded with ImageShack.us
W drodze na Korcule... niestety nie zdążyliśmy na transport na wyspę i postanowiliśmy wrócić i zostać na Makarskiej do końca
Uploaded with ImageShack.us
Taka tam od sąsiada, po bułki nią jeździł...
Uploaded with ImageShack.us
Kuniec...
Uploaded with ImageShack.us
Było i niestety się skończyło.
Ostatnio edytowane przez nino ; 26-10-2013 o 20:15
Fajna relacja, niezła przygoda. Odwagi też nie brak!
No za tą wyprawę wakacyjną na prawdę szacun!
Dzięki ! Momentami byłem lekko posra... czy zapali czy nie zdechnie itp Całe szczęście obyło się bez tragedii :D Polecam każdemu, kto lubi sam decydować gdzie jechać, jak długo zostać, ile piwa wypić itd Może tak starym autem jest to jakieś wyzwanie, ale przygoda jest najważniejsza. PS pamiętajcie żeby na serpentynach nie walić bakiem :D nie w każdej wiosce jest taki magik Marko hehe
BRAWO!pełen szacun kolego,odwagi mnóstwo i przygoda życia!też bym tak chciał..... gratuluję wyjazdu i szczęśliwego powrotu!piękna wycieczka i super focie
Piękna relacja z podróży, aż miło popatrzeć na te zdjęcia. Gratulacje!
Czarne e32 w benzynie!