Cytat Zamieszczone przez BRABUS Zobacz posta
kto co lubi, ja mialem porownanie, jezdzilem 740 m60 manual, a pozniej tez 740 m62 w automacie. Zgodze sie do miasta, ASB jest duzo lepsza, ale w trasie to calkiem inna bajka.
ASB w E38 to nie DSG, czy jakies inne dwusprzeglowki, czuc straty, juz pomijam nawet sam start, ale na 3biegu, roznica jest dosc spora(szczegolnie przy wyprzedzaniu to czuc).
Co wiecej, najnizsze spalanie na trasie w manualu to 8,2l, ta sama trasa, rowniez eko jazda, ale ASB juz spalila ponad 2l wiecej. Natomiast jadac dynamicznej, roznica w spalaniu spada do mniej niz litra na korzysc manuala. Mam goscia ktory jezdzi juz dlugi czas manualem(złotówa), szczedzi kazdego litra paliwa i kiedy nie wsiadalem do niego, spalanie oscylowalo ponizej w granicach 10,4-10,6 i tyle mu faktycznie palila jezdzac po Grodzisku Maz.(miasto ok 30 tys osob), gdzie ja dla porownania jezdzac normalnie, bez szalenstw ponizej 17l ASB nie moglem zejsc.

Daje wg danych tech. dokladnie 0,5s do 100. A przy czasach rzedu 6.9 a 7,5 to jest dosc sporo ;)

Dla mnie nie majac wielkiego doswidczenia z automatami wczesniej (jezdzielm tylko zwyklymi mechanicznymi) to powiem szerze ze ten automat z tiptronik (elektronicznie sterowany) to mnie mega zaskoczyl pozytywnie, bo nie wiedzialem ze auto tak dobrze moze uczys sie stylu jazdy i przelaczac sie miedzy nimi.
Przykladowo jade sobie spokojnie 1,5 tys obrotów po miescie, ale nagle zaczynam jechac dynamiczniej, pedal w podloge, oczywiscie zrzuca 1-2 biegi , i to dam gazu, to troche hamuje potem znowu sporo gazu itd (dynamiczna jazda) . Auto wtedy trzyma silnik na wysokich obrotach (kolo 4000-4500) i caly czas jest duza moc/moment, auto nie musi zmianiac biegu bo go trzyma - reakcja na gaz jest natychmiastowa. Potem jak juz che byc grzeczny to albo czekam chwile i jade grzecznie i auto rozpoznaje to albo np. musnę tylko gaz lekko to już wie że będziemy dalej grzeczni i schodzi z obrotów i wczodzi automatycznie na wyzsze biegi (np 2 wyzej). I to nie musze nawet do tego w tryb sport przelaczac (wtedy reaguje jeszzcze lepiej - na sporcie od razu redukuje o 1 bieg na wstepie przy przelaczeniu w sport). Też jak trzeba to inteligentlnie hamuje silnikiem lub wysprzegla, wtedy kiedy trzeba. Bałem sie wczesneij automatu (jezdzac wczesniej sluzbowymi terenówkami w automatach) ale to mnie 100% usatysfakcjonowalo :) Co do startu - np jak chce sie wlaczyc do ruchu przez bardzo ruchliwe skrzyżowanie, lub miec dobry czas z pole positino na swiatlach ;-) , to wtedy wlaczam na tryb sport , a potem ze sport na tryb manual (w tiptroniku, jeden bieg w dol) i tak mam zapiętą jedynkę, którą jak dam pedał w podłoge dopiero przełączy mi przy maksymalnych obrotach na 2kę. ...oczywiscie w manualu da sie to wszystko zrobic ułamek sekundy szybciej, ja tu tylko pisze za co ja lubie moją skrzynie :)


Najlepiej oczywiscie niech kolega przejedzie sie klikoma autami (spokojnie i dynamicznie):
- "stary" atomat,
- nowoczesny automat z tiptronik,
- manual
i zdecyduje co mu najlepiej pasuje - bo kazdy kierowca ma inne preferencje i kazde z tych aut to inne samochody tak na prawde.