Proponuję stary sposób diagnozy. Wykręcić świece i sprawdzić wygląd elektrod. Jeśli mokre, to czy mokre od benzyny, czy płynu chłodzącego. Ten drugi będzie sugerował problem z uszczelką głowicy.
Rzeczywiście trudno podejrzewać uszkodzenie 7-miu cewek lub świec naraz ( chociaż, jeśli to jednak niewłaściwe świece, to jak najbardziej) Co do świec, to czytałem gdzieś na forum, że w tym silniku powinny być jednak dwuelektrodowe, więc w takim przypadku nie dziwiłbym się wypadaniu zapłonów.