Witam
Oto mój pierwszy temat odnośnie problemu auta, które mam niespełna przez 2 tygodnie. Ogólnie jestem bardzo zadowolony :D Przeglądałem kilka tematów dotyczczących problemów z układem chłodniczym. Być może, któryś przeoczyłem, więc za powielanie przepraszam.
Otóż pojawił mi się komunikat o "sprawdzeniu poziomu.." dolałem łyczek. Temperatura stoji w pionie, grzanie jest, OK. Wczoraj kolega mówi coś cieknie pod autem. Dziś sprawdzam pod autem faktycznie mała plama gdzieś na wysokości chłodnicy. Sprawdzam po koleji, wspomaganie (OK), olej (OK). Odkręcam korek od chłodzenia poniżej normy :disagree:(zimny motor) i po chwili bulgotanie i pływak wychodzi po za poziom.
Zapowietrzony układ? Spowodowany wyciekiem?
Pozdrawiam