Witam ponownie


silnik 3.0 benzyna / gaz rocznik 95, wiekszosc jezdzilem na gazie, po jakims czasie silnik na benzynie zaczal falować, gasnąć itp nim sie zagrzeje to z 5 razy zgaśnie chyba ze kontroluje go.
na gazie lux malina :) jak tylko sie przezuci na gaz , trzyma obroty i jest spoko


natomiast tydzien temu nastąpiło pogorszenie ;) na benzynie faluje jeszcze bardziej, przy rozruchu po nocce nagle zaskakuje na 2 tys obrotow i faluje... jesli już jade to są lepkkie wystrzały z silnika, po przełączeniu na gaz juz nie jest tak koloro jak wczesniej, obroty okolo 1000 - 1100 i faluje :/

jakies pomysly ??

wtryski ? silnik krokowy ?