O masakra ile kilometrow krecisz. Padl bym na cycki tyle jezdzac . A z mojej strony to tylko tyle- nie mysl nawet o benzynie ( no chyba ze koszty pokrywa pracodawca)
O masakra ile kilometrow krecisz. Padl bym na cycki tyle jezdzac . A z mojej strony to tylko tyle- nie mysl nawet o benzynie ( no chyba ze koszty pokrywa pracodawca)