Basia orientujesz się ile taki blender kosztuje?Wiem wiem,na Alledrogo można sprawdzić ale nie wiem jaki konkretnie jest potrzebny,może są jakieś różnice w parametrach jeżeli chodzi o rozdrabnianie produktów czy coś takiego.
Basia orientujesz się ile taki blender kosztuje?Wiem wiem,na Alledrogo można sprawdzić ale nie wiem jaki konkretnie jest potrzebny,może są jakieś różnice w parametrach jeżeli chodzi o rozdrabnianie produktów czy coś takiego.
B-ędziesz M-ógł W-yprzedzać
Blender drogi nie jest ;) ja tam kupowałam do 100 zł. Rozmawiam właśnie z małżonkiem i mówi mi jak mama kąpie dziewczynę. To duży kłopot dla niej i warto było by pomyśleć nad jakimś usprawnieniem dla osób niepełnosprawnych o ile zdecydujemy się na tą rodzinę.
Lokalizacja niezła - od Kostomłotów (zjazd z autostrady) około 5-8 km.
Tzn?Mam na myśli te usprawnienie dla osób niepęłnosprawnych.
B-ędziesz M-ógł W-yprzedzać
Jestem jak najbardziej ZA ;)
Moje EX - E38 730i '95, E38 735iA '98
Super :) Chciałabym jednak usłyszeć więcej opinii.
Na dzisiaj mamy kolejne ok. 200 zł zadeklarowane!
Piszę w tej chwili z komórki i nie będę się rozpisywały.
Czy bierzemy udział w akcji Szlachetna Paczka, czy robimy jakąś własną akcję ?
Osobiście uważam, że powinniśmy wybrać kogoś z listy zatwierdzonej przez SzP.
Gra muzyka
Dzięki Wojtku za opinię :) Wystarczył mi jeden głos na nie i rozpoczynam szukanie rodziny z listy SZP.
Dla tej rodziny jeden z forumowiczów zaoferował zakup blendera i myślę, że w ten sposób możemy tej rodzinie pokazać że ktoś o nich myśli i docenia ich wysiłki, by się nie poddać.
A swoją drogą w ciągu roku możemy zrobić własną akcję :D Nie musimy czekac na święta i SZP
Basiu, ja rozumiem że rodzina w ciężkiej sytuacji, ale jestem na 100% przekonany, że są inne w o wiele gorszej. Ojciec pracuje, córka zarabia sama na siebie i na pomoc, druga 17lat to już prawie dorosła dziewczyna, więc na pewno sporo pomaga mamie w obowiązkach. Jest kiepsko, ale stabilnie. Naszą pomocą nie sprawimy, że ojciec wróci do PL.
Poza tym zgadzam się z Wojtkiem - SzP to SzP, a nie "uratujmy wszystkich kogo się da" na własną rękę.
Sprawę blendera można przemyśleć. Tylko moim zdaniem nie warto kupować czegoś najtańszego, bo w tej rodzinie będzie on wykorzystywany prawie na skalę przemysłową, a te "no name'" z marketów raczej tego nie wytrzymają. ;-)
Dzięki :) Pisałam wcześniej, że decyzja wymaga pełnej akceptacji osób zaangażowanych.
Zgadzam się z Wami, że nie możemy pomóc wszystkim. Szukamy rodziny z dziećmi. TAK?