w sumie nic więcej nie wyszło , no może uszczelki pod deklami zaworów i chyba łożysko koła buczy ale tego można się było spodziewać gdyż samochód stał 4 miesiące albo i więcej , dopiero dziś doprowadziłem samochód żeby jakoś wyglądał na weekend będzie mały remont silnika ( oleje , płyny , uszelki itp ) jak się uda to naprawi mi znajomy ten próg i szybę. Na wiosnę polerowanie nowe felgi itp