K**** czary :D ale działa
A pokrowiec w sumie bez rewelacji. Przykrywanie auta jakimś szorstkim plastikiem? Nie, dziękuję. Chyba na pierwszym zlocie ktoś prezentował własnoręcznie szyty pokrowiec, nawet miał doszyte uszy na lusterka i antenkę. Wykonany z milutkiego, nierysującego i nie pylącego materiału. Tylko że koszt kilkukrotnie wyższy. No ale coś za coś