Przez przypadek natrafiłem na onecie na artykuł gdzie były prezez Castrola wypowiedział się, że wymiana oleju to oszustwo i zmowa producentów oleji, i że wymiana nic nie poprawia, a wręcz pogarsza pracę silnika..
Całe życie karmiono mnie informacjami i zdjeciami jak wyglądają zapchane kisielem silniki, ale postanowiłem dalej sprawdzić i wuj google ("wymieniać olej czy nie" itp.) wypluł sporo tematów z tym związanych. Ciekaw jestem czy wszyscy zwolennicy tylko teoretyzują czy faktycznie od paru lat ktoś nie wymieniał oleju i coś z tego ma..
Mnie osobiście szkoda mojego silnika żeby sprawdzać na nim.
Teoretycznie to pytanie można zadać w przypadku oleju w ASB czy dyfrze.. BMW przecież pisze na zielonej etykiecie, że nie wymienia się oleju w ASB (choć wielu to robi, i ja również się do tego przymierzam).
Zapraszam do luźnych dyskusji (z argumentami za i przeciw) na ten temat.