Na czym jezdzicie w zimie??

[Speedy]

Z racj tego ze wszyscy pytaja o konkretne opony to zakladam temat, aby mozna bylo opisywac wszelakie opony na ktorych jezdzicie, jakie doswiadczenia, itp itd.

Ja osobiscie w 7erce przelatalem zime na Michelina ap4 nowych na przodzie i nie powiem zlego slowa o nich i przymiezam sie na kolejny zakup takich
a na tyle mialem w niezbyt dobrym stanie Pirelli sotozero i o dziwo takze znakomicie sie spisywaly, chociaz w ponad 20cm sniegu musialem wyl asc bo zaczynala sie topic ale to pewnie kazda opona ma taki problem przy malych predkosciach w takich autkach

[ttrol]

generalnie jak zimowe to tylko nokian hakka, ale są głośne jak komuś przeszkadza to nie polecam, natomiast ŻADEN śnieg nie jest problemem, nawet taki, który się pcha zderzakiem na maskę, przerobiłem w Alpach. Auto przez noc było tak zasypane, że musiałem z pół godziny odkopywać drzwi kierowcy i szybę przednią. Po czym wsiadłem i pojechałem, zostawiając piękne miny Austryjaków za sobą. Opony bez założonych kolcy, a było to w Bad Ishl. Wcześniej miałem wiele opon, które imitowały przyczepność, szczególnie, że nie mam ASC u siebie w 750. Nie mogłem się po mieście poruszać, pomijam szalejący ABS na każdym skrzyżopwaniu, aczkolwiek dwie płyty chodnikowe w bagażniku powodują, że nawet na letnich e32 zimą jeździ zupełnie ok, ruszyć można nawet na lodzie.

podsumowując każda opona dobrej marki w Polsce się sprawdzi, ale poza górami niestety.

opony te trzymają się tak dobrze, że trzeba już przycisnąć pedał gazu, żeby się obrócić, a nie tylko musnąć jak to zwykle bywało.

mam takie opony we wszystkich autach, również namówiłem kilku znajomych i wszyscy są zachwyceni

[mandrax1]

Patrząc na wszystkie konkursy porównawcze to jakoś hakka prowadzą i to bezapelacyjnie.
Lecz odkąd wyszły Pa4 to zdania się podzieliły.

Dla mnie tylko michelin lecz przyznam się nie jeździłem na nokianach, muszę je sprawdzić z czystej ciekawości.

[Speedy]

Jasna rzecz ze haki sa dobre tylko ze u nas zabieraja dowod wiec to teoretycznie nie mozliwe aby smigac na kolcach
no i w razie ustapienia sniegu szybciej sie zuzywaja i ten halas denerwujacy chociaz w srodku 7erek raczej tego nie slychac

[ttrol]

Przecież Hakki możesz kupić bez kolców albo z kolcami, wybór należy do Ciebie.

Ja kolcy nigdy nie miałem.

A hałas w pierwszy dzień przesiadki z opon letnich jest dość duży w e32 przynajmniej.

Jeśli chodzi o zużycie to do e32 kupiłem hakka 4 po przebiegu 5 tyś, ja zrobiłem jakieś 10 tyś i na indykatorze zszedł milimetr, może trochę więcej, także całkiem ładnie. Co sezon była podmiana przód, tył.

Teraz już zimą prawie w ogóle nie jeżdżę e32, więc prędzej sparcieją niż je zjadę.

[krzysiek7er]

Jasna rzecz ze haki sa dobre tylko ze u nas zabieraja dowod wiec to teoretycznie nie mozliwe aby smigac na kolcach
no i w razie ustapienia sniegu szybciej sie zuzywaja i ten halas denerwujacy chociaz w srodku 7erek raczej tego nie slychac

Nokiany Hakkapeliitta są także bez kolców więc nikt Ci dowodu nie zabierze.

[ttrol]

Ja bym szczerze polecał hakka na tył, a na przód jakieś cichsze i byłoby naprawdę super.

[krzysiek7er]

Ja bym szczerze polecał hakka na tył, a na przód jakieś cichsze i byłoby naprawdę super.

A jak u Ciebie z Hakka na deszczu??? Bo u mnie tak jak pisałem w jednym poście tył ucieka najczęściej na rondach.

[ttrol]

A jak u Ciebie z Hakka na deszczu??? Bo u mnie tak jak pisałem w jednym poście tył ucieka najczęściej na rondach.

Na rondach muszę uważać, bo czy na letnich, czy na zimowych w deszczu lubi się pośliznąć. Nie zauważyłem, żeby hakka sprawiała jkaieś większe problemy, ale też jeżdżę już jak dziadek, może jesteś bardziej agresywny po prostu.

[kubosh]

ja mam Fuldy ( jutro sprawdzę jaki model ) i zeszły sezon śmigałem na nich moją 730 e32 - byłem bardzo zadowolony i auto było niesłychanie stabilne.