Od ponad pół roku użytkuję E38 740iA z 96roku. Zrobiłem 10 tyś km. Silniczek M60 - 4.0 - poza wymianą filtrów i oleju nic nie trzeba dotykać (ew. można sprawdzić dokręcenie śrub pompy oleju - u mnie o dziwo nie zauważyłem nic niepokojącego - potwierdziło to tylko oryginalny przebieg pojazdu oscylujący w okolicach 200 tyś km). Skrzynia - automat starego typu - również bezobsługowy. Instalację gazową zamontowałem firmy STAG, na wtryskach BARRACUDA, parownik SHARK, butla w koło. Do pełna tankuję 66l gazu. Średnie spalanie to ok 15l gazu w trybie mieszanym. Latając samo miasto trzeba liczyć się z 18l gazu na setkę. Najniższe spalanie jakie udało mi się uzyskać to 13l gazu (trasa ~100km/h). Autko tak jak któryś z kolegów wcześniej napisał: stworzone zostało do połykania autostrad. Miałem okazję przejechać moim 7er wzdłuż i wszerz Niemcy i to były najprzyjemniejsze podróże w moim życiu ;) Najwspanialsze uczucie: jadąc 180 robisz kickdown i wskazówka zaczyna żwawo piąć się dalej wydobywając z silnika V8 niesamowity dzwięk. Silnik bez problemu dobija do elektronicznej blokady prędkości :D Także jeśli ktoś zamierza podróżować po autostradach to powinien tylko i wyłącznie szukać silników V8 4.0, 4.4 lub V12. Silniki V8 o niższej pojemności są ekonomicznie nieuzasadnione - będą paliły podobnie jak 4.0/4.4 a osiągami będą znacząco od nich odbiegać. Silnik 2.8 będzie natomiast najlepszym wyborem przy założeniu że nasze 7er ma być tanie w eksploatacji i będziemy się nim poruszać tylko po rodzimych drogach. Ewentualne naprawy na pewno nie przyprawią nas o bezsenność, a zużycie paliwa na pewno będzie sporo niższe od V8 / V12. Tyle ode mnie ;) Mam nadzieję że komuś mój post pomoże dokonać właściwego wyboru :)