Witam. Pany, pomóżcie. Silnik 2.5 tds, odpala normalnie, ale po chwili głupieje i wskakują obroty na maksiora. Ktoś się z takim przypadkiem spotkał? Silnik jest zamontowany co prawda w range rover, ale jest to ten sam silnik co w e36,38,39. Czy jest to uszkodzenie mechaniczne pompy?
Kiedyś mi e36 sama dodawała gazu ,gdy miałem różny obwód kół przednich w stosunku do tylnych no i ASC wariowało :)
Sprawdz sygał z czujnika położenia pedału gazu.
pozdrawiam
Koko
I may make You feel, but I can't make You think...
"Make the suspension adjustable and they will adjust it wrong - look what they can do to a Weber carburetor in just a few moments of stupidity with a screwdriver" - Colin Chapman
Silnik jest ten sam, ale... pompy ssie chyba roznia (porownaj numery)
Z tego co pamietam to w oplu byla montowana inna pompa(numer pompy) niz w bmw ale czy aby napewno to nie wiem, bo w TDS nie siedze juz ponad rok.
Zgadza sie, inna pompa i inne ecu.
I may make You feel, but I can't make You think...
"Make the suspension adjustable and they will adjust it wrong - look what they can do to a Weber carburetor in just a few moments of stupidity with a screwdriver" - Colin Chapman
padł czujnik położenia wału , jak nie ma sygnału o obrotach to daje maksymalną dawkę ;) przerabiałem już ten temat w e36. Żeby mieć pewność to sprawdź czy jak obroty lecą na max to obrotomierz spada na 0.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem