Tzw "składak"
Tzw "składak"
jak dla mnie to ulep jak się patrzy i do tego te piękne chlapacze..
Chlapacze mogą wskazywać na wyspiarskie pochodzenie...
to wszystko w tym aucie pasuje do siebie jak angielska wtyczka do polskiego kontaktu lakier szachownica jak nic masakra
Pawle, doskonale o tym wiem. Tak samo jak to o czym wspomniał wcześniej BOSS.
Chodziło mi o to, że buda może być RHD po przekładce czyli generalnie jeden wielki ulep. Tak jak i te chlapacze mogą (ale nie muszą) wskazywać na wyspy. Chlapacze oczywiście były jedną z dostępnych opcji wyposażenia, jednak niezmiernie rzadko dobieraną do aut kontynentalnych.
Koledzy, Dania raczej odpada ze względów kosztowych - mam informacje z wiarygodnego źródła (rdzennego znajomego Duńczyka), że auta są tam paskudnie drogie przez podatki (o ile dobrze pamiętam, to nawet 2x droższe niż w DE czy PL), w związku z tym, komu opłacałoby się sprzedać tam sprawne auto za marne pieniądze, do tego kupujący miałby je sciągnąć, opłacić, wyszykować i sprzedać, i jeszcze na tym zyskać?
To w takim razie za ile sprzedał je gość w DK?
Poza tym myślałem, że to tylko ja źle widzę, a okazało się że BOSS tak samo widzi wszystkie cztery drzwi w innym odcieniu (a już myślałem, że oczy mam wypalone po tej czeskiej wódzie).
I w ogóle popsute to wnętrze przez te małe głośniczki w drzwiach i to radio... Nie wspominając o latających luzem klockach w bagażniku..
Nein! Mein Schnitzel!