Rozważałem zakup jakiegoś zadbanego E32, no ale na allegro nie ma co liczyć, a na forum jakoś też nikt nie sprzedawał, to co było zrobić? Musiałem wziąć E38 ;)
Co do modyfikacji to na pewno zegary przywrócę do oryginalnego stanu, no i drewienko na lewo od kierownicy muszę wymienić, bo znalazło się na nim kilka dodatkowych przełączników, które wolałbym mieć ukryte np. w popielniczce. Ale to są drobnostki. Najważniejsze że mechanicznie auto powinno być ok. Poprawkami lakieru zajmę się chyba dopiero po zimie, bo drogowcy i tak dowalą soli i pewnie pojawi się tu i tam coś rudego :/