A ja mysle ze kolega ttrol napisal swieta prawde i tylko prawde . To samo co ttrol napisal o niemczech to samo widze ja w szwecji . Kazdy normalny szwed jezdzi dzis nowym ekonomicznym autem i sprzedaje je po max 3-4 zaraz po gwarancji . Na dzien dzisiejszy kupowanie 10 czy jeszcze starszego bmw 7 nie ma zadnego racjonalnego uzasadnienia chyba ze jest to calkiem nowe auto . Auta takie jak moje e65 to juz na tutejsze warunki stary pazdzierz , przewaznie strasznie dojechane . Servis w szwecji jest jeszcze drozszy niz w niemczech . Ja kupilem swoje 7 tylko i wylacznie dlatego ze moje przebiegi miesieczne to max 500 kilometrow i koszty benzyny w tym przypadku sa znosne , a wszystkie akcje servisowe przeprowadzam sam . Jesli mial bym dzis kupic auto do jezdzenia do pracy taki dystans jak jest w temacie i za mniej wiecej cene 730 d z 2001 roku czyli za 30 tys zl . Byl by to jakis Ford mondeo w dizlu albo vw passat ogolnie czym nowszy tym lepszy ...