Hej, chłopaki, ponieważ prosicie mnie na priv'ie, żebym opisał jak było, więc piszę co następuje:
Kolega Binio bardzo w porządku, aż miło porozmawiać, bardzo się cieszę, że to akurat w Łodzi pojawił się taki duet e32 i użytkownika. Zdecydowanie auto trafiło w dobre ręce.
Przede wszystkim auto jest bardzo dobrze utrzymane i bezdyskusyjnie przebieg niecałych 150kkm jest autentyczny. Silnik chodzi jak zegarek, zdecydowanie ciszej niż u mnie, już od jakiegoś czasu się noszę z wymianą popychaczy hydraulicznych, tutaj jednak górna klawiatura silnika jest zupełnie nieobecna, dla mnie WOW. Komora silnika czysta, nie widać wycieków, czysto i schludnie.
Auto wyraźnie było serwisowane w Niemczech, ponieważ grucha ciśnienia wspomagania umożliwia wypompowanie pedału hamulca prawie 20. razy co jest wartością nominalną dla nowej. Tak sobie zawsze sprawdzam, czy M70 było w dobrych rękach.
Z przodu hamulce z dwoma tłoczkami. Tarcze jak nowe.
Autem nie jechałem, więc z jazdy nic nie powiem.
Środek auta jest zupełnie nowy, takiej beżowej skóry w e32/e34 jeszcze nie widziałem od czasu oglądania beżu w salonach !!!!
Auto posiada liczne mankamenty lakiernicze, które wynikają z niewłaściwego transportu auta, jakieś otarcia, obicia, uszkodzone listwy lub złośliwe rysy. Poza tym lakier jest ładny, rdzy brak nawet na rantach drzwi. Auto było częściowo polerowane, warto to dokończyć.
Bardzo ciekawe e32, cieszę się, że będę miał je na oku.
Zamieszczone przez Dzuda
