Widać ją już po zdjęciu pokrywy silnika, jest za mechanizmem przepustnicy. Są tam dwie rury do chłodzenia zamontowane na sztywno, odpowietrzanie jest trochę wyżej po prawej patrząc od przodu. Zaparłem o rancik przedłużkę klucza i parę razy stuknąłem gumowym młotkiem. Wskoczyło bez naprowadzania. Od tyłu przy odmie też jest widoczna, jak nie masz gazu to już w ogóle bajka. W sumie żałuję że po fakcie się o tym dowiedziałem bo warto by było wymienić uszczelnienie. Ta rura tak dziwnie latała jak się jej przyglądałem po ściągnięciu kolektora, nie wierzę że jest w 100% szczelna.
![]()