Ja polecam tylko i wyłącznie regenerację. Tuleje pływające kupujesz w ASO za bodaj 100zł/szt. Po regeneracji masz wytrzymałość oryginału i sworznie moim zdaniem mocniejsze niż zamienniki z górnej półki a to wszystko przy znacznie niższej cenie.

Co do Lemfordera to też mam średnie odczucia, miałem drążek środkowy i końcowki tej firmy, wytrzymały 5 miesięcy. W lutym wymieniłem te elementy na najtańsze firmy krzak z Intercars i do dziś jest igła.