Pytanie może banalne , ale czy ktoś z Was stosował już części Meyle HD i może coś o nich powiedzieć? Muszę wymienić wahacze - bumerangi z przodu zastanawiam się nad Meyle HD i Lemforderem.
http://allegro.pl/wahacz-meyle-hd-pr...571118737.html
Ceny są podobne. Opis Meyle HD zachęca ale jaka jest prawda?
X5 4,8 i , poszukiwana E38 750 V12
wybrałbym sprawdzonego Lemfordera
Osobiście wymieniałem te wahacze i wsadziłem Sidem - pojeździłem pół roku i już było po nim. Dałem do regeneracji wahacz (stary oryginalny) i już smiga półtorej roku za połowe niższą cenę niż Sidem.
Ja wziałbym te Meyle HD...
Volvo V70 T5 2.3 turbo 250KM 2002,Mercedes CLS 500 2005,Honda CRv 2.0 2007,BMW X5 4.4 2001...
może ten temat cię naprowadzi http://7er.pl/showthread.php/17425-R...Febi-co-wybrac
Dzięki ale niestety mam jeszcze większe wątpliwości :-)Zamieszczone przez J-B
X5 4,8 i , poszukiwana E38 750 V12
z tego co sie naczytałem, nie tylko do BMW ale i na forach np Audi to najlepsza jakość cena to TRW (niektórzy jakościowo pisza ze to samo co Lemforder)
Nie wiem czy to byl przypadek,czy nie.Ale pewnego razu kumpel wymieniał drążek kierowniczy w e38,kupił lemfordera, a na drążku wybite było TRW
Nie pamiętam czy się wypowiadałem w tym temacie (śledzę go ponownie i za ewentualny dubel przepraszam) ale absolutnie się nie zgadzam.
Przetestowałem już sporo tego mając auto od ponad 5 lat i robiąc spore przebiegi. TRW robi znakomite drążki kierownicze, końcówki już nieco słabsze ale nadal bardzo dobre, za to wahacze, które powinny być konkurencją dla Lemfordera, nie są nią! Wytrzymują sporo mniej a kosztują tyle co Lemforder.
A co do przeglądania tematu, miałem małe kuku i rozwalił się wahacz (bumerang) i chciałem poczytać co z tym Meyle HD wyszło i jednak pozostanę przy Teknorocie, Turcy dają radę, wahacze jeżdżą już bardzo długo i nie wykazują żadnych tendencji do zużywania się a kosztują 50% tego co Lemforder.
Ostatnio edytowane przez coboss ; 27-02-2013 o 12:44
---===Bo radość to suma drobnych przyjemności===---
*** UWAGA! ACHTUNG! ATTENTION! ATENCION! ***
Ze względu na ograniczony czas coraz rzadziej zaglądam na forum :(
W sprawach pilnych proszę o kontakt na maila coboss@op.pl pamiętajcie o zaznaczeniu, że jesteście klubowiczami!
Całe zawieszenie miałem robione na Lemforderze. Jeden z łączników z przodu wytrzymał 8000km, obie tuleje pływające z tyłu koło 15000. Śmiecie i tyle. Teraz z przodu mam założone najtańsze Maxgeary i śmigają już dość długo, wymienię tuleję na podobne i będę miał spokój.
Ja polecam tylko i wyłącznie regenerację. Tuleje pływające kupujesz w ASO za bodaj 100zł/szt. Po regeneracji masz wytrzymałość oryginału i sworznie moim zdaniem mocniejsze niż zamienniki z górnej półki a to wszystko przy znacznie niższej cenie.
Co do Lemfordera to też mam średnie odczucia, miałem drążek środkowy i końcowki tej firmy, wytrzymały 5 miesięcy. W lutym wymieniłem te elementy na najtańsze firmy krzak z Intercars i do dziś jest igła.
Uprawnienia umieszczania postów
vBulletin Skins by Bluepearl Skins
Odpowiedz z cytatem