popieram w 100%Zamieszczone przez marek1132
jak zawsze konkretnie i na temat!
popieram w 100%Zamieszczone przez marek1132
jak zawsze konkretnie i na temat!
Czarne e32 w benzynie!
no chyba kokolino to jakaś gwiazda dwóch postów :/
Szkoda, że tworzy się OT w temacie Micha. Trudno.
I ja twierdzę, że silniki R6 2.5 i później 2.8 są sporo lepsze do 3.0 V8. Czas to pokazał
Jeszcze inna sprawa - kto widział 725i w longu? Michu - gratki, pomimo tego, że Twoja bunia nie jest w 100% oryginale ;)
Czyste sumienie wynika najczęściej ze złej pamięci
Proste, słowo klucz w tym temacie to "trwałość"Zamieszczone przez sylwek7
wlasnie to sprawia ze jest auto jest unikatowe, kto widzial 730i M30 w longu?Zamieszczone przez sylwek7
aha jeszcze ta kwestia:
dla mnie to wyglada tak: "kto nie probowal ten nie wie" i tyle w temacieZamieszczone przez xsilver
jednak wydaje mi sie ze xsilver probowal, wiec pozwole sobie wyklarowac:
e32 to auto z bardzo przestronnym srodkiem, jest za to cenione przez wielu, zwlaszcza ze auta o podobnych, a czesto nawet wiekszych gabarytach nie dorownuja tej siodemce iloscia miejsca w srodku - to nie ulega watpliwosci
docenic potrafia to zwlaszcza kierowcy ktorzy spedzaja w aucie naprawde sporo czasu, wtedy tego typu rzeczy nabieraja znaczenia, e32 to auto w trasy - dla mnie to auto jest szczegolne, a jego wartość zauwaza sie wtedy gdy z reka na sercu moge powiedziec ze po zrobieniu siedmiu czy osmiu godzin trasy nadal czuje sie dobrze w tym aucie i nadal chce mi sie prowadzic...
teraz kwestia e32 w longu - chcesz zeby ci ktorych wieziesz po kilku godzinach spedzonych w trasie czuli sie komfortowo, tak samo wygodnie jak ty?
jesli jest to dla ciebie istotne, docenisz to co daje "langversion" - mozliwość swobodnego rozprostowania nog z tylu, zwlaszcza gdy przednie fotele sa mocno wysuniete do tylu
po kliku godzinach siedzenia w jednym miejscu, jest to naprawde ulga dla ledzwi, plecow - zreszta kto jezdzi trasy ten wie, komfort i wygoda to nie sa rzeczy ktore daje sie oszukac
kult langa to zrozumiala sprawa dla kogos kto rozumie co daje przedluzona wersja, xsilver pisales ze jezdzisz sam, nie jestes jedyny, w moim przypadku do rzadkosci nalezy sytuacja ze ktokolwiek zajmuje tylne miejsce... ale jesli juz je zajmie to warto miec ten dodatkowy atut...
Czarne e32 w benzynie!
Jeżdżę ogólnie sam i głównie po mieście - i im mniej kufra mam za plecami tym lepiej się samochód prowadzi,łatwiej go wpasować w parking i wtedy ja jestem bardziej zadowolony :)
Co do przestrzeni w e32 to nie jest tak dobrze jak by się mogło wydawać ( mi to nie przeszkadza bo nikogo nie wożę, więc fotel odsuwam ile dusza zapragnie) - jak na 5-metrowe auto to w środku jest mało miejsca - mam też renault safrane które jest chyba minimalnie krótsze, a miejsca w środku jest więcej niż w longu, a do tego ma wielki bagażnik .
A czy próbowałem longa - próbowałem ...
Małe OT w temacie...niestety ,,krótkie'' e32 dla pasażerów nie jakimś super rozwiązaniem - fakt jazda w dwie osoby z przodu jest komfortowa, ale posadziwszy pasażerów z tyłu często słuchałem uwag N/T przestronności ...miejsca sporo więcej z tyłu ma choćby Audi 100 lub 200 C3. . Kult Langa?...nie mnie to oceniać ale siedząc tylko raz w 750 iL mogę stwierdzić że te około 20 cm jest dużą różnicą w porównaniu z krótką wersją. Przepraszam autora za off-top, przy okazji jestem ciekaw ile takie m50 spala w e32 ( porównując do m30b30). Pozdrawiam
E12 525 79' było....
E32 735i manual 91' - ***** w crahstescie...
E39 540i manual 96' było...
E60 530iA 03'
...E34 S38B38 :)
...E92 S65B40 :)
I tu zgodzę się z xsilver-em.... BMW nigdy nie było wzorem przestronności, biorąc pod uwagę rozmiary zewnętrzne. Śmiem zaryzykować, że choćby audi 100 c2 albo c3 spokojnie mają dużo więcej przestrzeni w środku. Co do samego langa - jeśli podróżuje się głównie po mieście, raczej nie ma to większego sensu....Zamieszczone przez xsilver
edit:
Widzę, że w kwestii przestronności kolega ciah ma podobne spostrzeżenia :D
A teraz was dobije - miałem też renaulta twingo ( oczywiście nie zdradziłem mojej e32 - to był miejski ścigacz ) - i powiem, że Twingo, które ma 3,4 metra ma w przedziale pasażerskim więcej miejsca ( pomijam fakt komfortu jazdy i wsiadania do tyłu ) .
Z całym szacunkiem... w temacie żab i do tego jeszcze plastikowych się nie wypowiadam.
Audi C3 czy C4 nigdy nie jeździłem, jeździ tym znajomy (S5) miejsca na pewno ma sporo, pod względem wyposażenia jest to z pewnoscią konkretne auto - np. grzana suwana kanapa (w wersji awant), mimo wszystko dla mnie to półka niżej niż e32 i tyle.
Moje porównanie dotyczyło aut z którymi miałem styczność - Mercedes W123, W124, W126, Scorpio.
Zdecydowanie przestronniejsze wnętrze od e32 ma locha W140 ale jest to największa S-klasa w historii Mercedesa. Z pozostałych aut klasy wyższej raczej większej konkurencji nie ma ;)
Czarne e32 w benzynie!
ja też nie przepadam za żabojadami, a wręcz uważam, że to najgorszy szajs - ale tu chodziło i ilość miejsca w środku a nie jakość ;)
Fakt,w140 to wielkie monstrum.Kiedyś z ciekawości postawiłem swoją e32 koło takiej eSki,z boku różnicy tak dużej nie ma ,ale jeśli zobaczymy oba auta z przodu,to wtedy widać ogrom w140,e32 wygląda przy niej jak auto klasy średniej.Jeśli jeszcze e32 ma lekko obniżone zawieszenie to już wogóle... :).Stare "cygaro" (Audi 100) było kiedyś w rodzinie,mogę potwierdzić,że miejsca z tyłu jest więcej niż w e32(zwykła wersja).W e34,które jest w tej samej klasie co Audi 100 jest poprostu ciasnota.