Znajomy tak stracił auto, wyleciał z płyty lotniska na wysuszone pole i się zakopał. Warto przestrzec przed tym bo niektórzy nie zdają sobie sprawy z tego jakie zagrożenie stanowi takie podłoże.
Osobiście o takich zlotach słyszałem tylko z opowiadań znajomych i raczej nie zapowiada się abym się kiedykolwiek wybrał :/