Jechałem nocą - dłuższa trasa i na końcu trasy w bardzo górzystym i krętym terenie (było ślisko i mokro) nagle dostałem odczucie jak by auto na zakrętach jechało na "flakach" czyli takie jak by przeważanie z jednej na druga stronę.
Następny dzień objawy nadal były ale słabsze - takie jak by przejazd przez koleiny.
Po 2 dniach objawy jakby ustąpiły.
Luzów brak, ciśnienie sprawdzone - OK