U mnie było odentycznie, okazało się że obejma która łaczy wydechy, uderzała o podporę ukladu wydechowego, obejmę przesunąlem o dosłownie 1cm i do dziś cisza.
U mnie było odentycznie, okazało się że obejma która łaczy wydechy, uderzała o podporę ukladu wydechowego, obejmę przesunąlem o dosłownie 1cm i do dziś cisza.