Zgadzam się z tym co napisał ttrol. Mi się udało wyrwać dobrą bazę w PL, ale doprowadzenie do ideału pochłonie trochę PLN. Jak na razie przez rok poszło ok. 6000 PLN. Ale wiele to moje fanaberie, dorabianie dywaników na zamówienie w DE, nowa szyba przednia z ASO itp itd. Nie liczę tu wydechu który dostałem z autem od poprzedniego właściciela i on sam w ASO kosztuje 6000 PLN.
Ale auto jest traktowane kolekcjonersko i na kompromisy nie ma miejsca. Wolę z czymś dłużej poczekać i zrobić porządnie niż stosować półśrodki.
Perspektywy na przyszły rok są na jakieś kolejne 5-6 tyś lekko. Jak to się porobi będziemy liczyć dalej.
Pamiętaj też że wszystko co mechaniczne można naprawić lub wymienić. Jedynie kwestia kosztów. Natomiast kiepska buda czy zniszczone wnętrze to już wiekszy problem chociaż w tym drugim przypadku też idzie coś poradzić.
Pamiętaj też że wielu mechaników nie lubi M70 ze względu na trudny dostęp do niektórych rzeczy. I mogą oni sobie liczyć sa serwis tego auta niebotyczne pieniądze. Ważne żeby mieć kogoś zaufanego.