Kolego idzie mega kryzyzs tylko ludzie chyba w to nie wierza ! Tam gdzie ja pracowalem ( nie bede wymienial firmy ale jedna z wiekszych fili,zatrudniajaca z tego co mi na poczatku bylo wiadomo to 10 000 tys. osob na calym swiecie !!!
Niestety tna koszty i ta liczba jest juz o polowa mniejsza. Nasza grupe 100 osob zwolnili z dnia na dzien !!! Jak odchodzilem to wszyscy trzesa tylkami bo we wrzesniu maja byc kolejne drastyczne zwolnienia !!! Ja na dzien dzisiejszy cos sobie tam rzezbie ale ogolnie jestem w poszukiwaniu pracy i jest straszna h.... !!!
Nawet po znajomosci ktorych naprawde sporo posiadam w roznej branzy jest ciezko !!
W kilku firmach musze czekac a jestem zgloszony jako pierwszy do przyjecia !!!
Wiem,ze to jest brutalne co pisze o znajomosciach !!!
Ale w tych czasach jak nie masz ukladow to owszem znajdziesz prace ale chyba za 1500 brutto !!!!