Na pewno nic wspólnego z pompa paliwa to niema.
"ginspirations" napisał iż "Nie kręci rozrusznik".
Zatem pompka paliwa niema tu nic wspólnego.
Na pewno nic wspólnego z pompa paliwa to niema.
"ginspirations" napisał iż "Nie kręci rozrusznik".
Zatem pompka paliwa niema tu nic wspólnego.
V8 Garage
To też mówiłem, pompa paliwa nie ma nic do rzeczy. To musi być kwestia elektroniki, lub elektryki, nie mechaniczne uszkodzenie. Nie ma znaczenia czy na rozgrzanym, czy na zimnym silniku, więc czujnik położenia wału od razu odrzuciłem, zresztą jest względnie świerzy.
Co do teorii o przedliftowych i poliftowych różnicach w akumulatorach, kompletnie się nie zgadzam. Widziałem już w przedlifach po dwa akumulatory. Zresztą sąsiad ma 750 z 95 i ma dwa akumulatory, a facet ma z 65 lat i auto widzę u niego od kąd obok siebie mieszkamy. Z tego co mówił to ma je jakieś 7, 8 lat.
Poza tym nie masz też racji że moja 750 jest przedliftowa. To jest polift, ale individual, a konkretnie egzemplarz wyszedł jako pokazowy i stał przez kilka lat w salonie (mam zdjęcia). Wszędzie w papierach jest polift. Zarówno książka serwisowa, jak i karta pojazdu, dowód rejestracyjny etc. Fakt że auto jest przedziwne, bo na zewnątrz światła, przód, błotniki polift, a progi przedlift (ale tego nie wiem czy ktoś nie wymieniał bo np skorodowały, czy je zniszczył). W środku też podobnie, wszystkie moduły MK3, większość wyposażenia polift, ale panel np przedlift (z VINu wychodzi że całe wyposażenie jakie ma, z takim wyszedł z fabryki, więc odpada opcja "doposażenia").
Ma ktoś jakiś konkretny pomysł, albo spotkał się z podobną tematyką?
nie znam się ale wydaje mi się że siada przekaźnik czy to od rozrusznika czy stacyjki (nie wiem co tam jest) w japończykach przy podobnych objawach wystarczyło przelutować styki w przekaźniku. Jeśli w E38 jest podobny przekaźnik spróbuj go podmienić ew przeczyścić styki
powiem tak te dwa aku to z mojej 750 i od 2dni mam problem w ciągu dnia ze znikającym prądem i włączającym się alarmem za drugą trzecią próbą prąd sie pojawia i pali bez problemu do tej pory posądzam moduł ets ale skoro ty nie masz 2 aku a prąd też znika w upalne dni może problem leży w samym systemie automatycznego rozrusznikalub jego zasilania
Samo automatyczne odpalanie nie ma za bardzo prawa nic tu mieszać. Też nad tym kombinowałem, ale analizowałem schematy, rozmawiałem z Siódmym i SylwkiemK, potwierdzili moje przypuszczenia że automatyczny rozrusznic zapala zawsze, bez znaczenia jakie ma napięcie. Po prostu kręci tyle ile ma sily. Siodmy obstawiał kabel od aku, ale sprawdziłem (poscilem przewod na zewnątrz auta od plusa z aku, do plusa pod maskę) i obalilem te teorie. SylwekK kombinował że może kwestia odcięcia pompy paliwa, które moze cos mieszać, ale to tez mi raczej nie podchodzi, bo niby dlaczego dzialo by się tak tylko w upał.
Poza tym odpiecie akumulatora tez nic nie pomaga w takiej sytuacji, zatem nie moze to byc blad czasowy. Dzis czytalem rowniez wszystkie bledy i tu kolejne moje zdziwko... nie ma ani jednego.
Poza tym faktycznie, u mnie jak było nieco chłodniej (ale też bardzo ciepło), zdażyło się kilka razy że nie chciał zareagować na kluczyk. Po kilku ponownych probach normalnie odpalał. Może u Ciebie to początek tego co ja mam w tej chwili.
z innej beczki jaką pojemność ma twoja lodówka
no właśnie... trochę śmietnik robisz. w litrach mam ci podać? jesli tak to nie mam pojecia. generalnie ta wieksza, bo byly dwa rozmiary. dwa 4 paki piwa i litr wejda bez bolu.