@ tedi - i co, byłeś, ogladałeś, kupiłeś??
@ tedi - i co, byłeś, ogladałeś, kupiłeś??
https://7er.pl/signaturepics/sigpic836_6.gif SIEDEM GRZECHÓW GŁÓWNYCH !!!
____________________________________________
ex - BMW E38 728i cossmosschwarz metallic
ex - BMW E66 745 Li black metallic
ex - BMW F02 750Lix sophistograu metallic
Tak byłem kupiłem jest fajna choć pojawiły się pierwsze kwiatki wszystko działa ale jest to ale Jutro będę wiedział czy to jest wina aku czy delikatnie wtopiłem
Szczególne podziękowania dla kolegi , Bezi" (Tomek) za uprzejmość i poświęcony czas jak i miłe spotkanko na pewno będę sie starał odwdzięczyć za pomoc i to bardzo istotna ponoc. Mimo ze poznaliśmy się tu na forum to reagował jak ABW na moja prośbę telefoniczną.
Na ta chwilę aku naładowane i zbieram komunikaty brak ciśnienia w kole, problem z amortyzatorem zawieszenia, i kilka innych opisze z czasem jak ochłonę
Buma super wypasiona nigdy takich bajerów w samochodzie nie miałem może stąd mój zachwyt a i co ważne super zadbana jeśli chodzi o wnętrze jak na 10 lat pozdro Tedi
No to gratulację! Najlepiej od razu zakup sobie interfejs do bmw i chociaż Inpę to będziesz miał spokojną głowę w sprawdzaniu auta.
B.-ądź M.-arce W.-ierny
Opel Signum
BMW jeszcze kiedyś kupię ;p
Ex- BMW e28 524td, e38 728i,e66 735LI , e36 316i 1.9 compact ,e46 M3 SMG ;)
No akumulator nowy założony jak na razie jeżdżę odpala i nie krzyczy o prąd :)
Teraz tylko wywala mi błąd amortyzatora nie mam pojęcia o co biega i drugi błąd coś z ciśnieniem w kole. Kolejnym problemem co mnie bardziej martwi to jakieś piszczenie jak przejadę nim jakiś dystans i się zatrzymam to piszczy coś jak by w rodzaju paska a gdy dodam gazu cichnie :( dziś zdemontowałem osłony pod silnikiem jest ładnie sucho i o dziwo są oby dwa napinacze pasków nowe założone co sugerowało by że to nie paski piszczą. A dodam tylko tyle że jak auto zgaszę i ponownie odpalę to tego piszczenia nie ma :(
No i minęło już kilka dni zrobiłem ponad 600 km na nowym akumulatorze i zaskoczyło mnie to że od wymiany na nowy piszczenie o którym wspominałem znikło.
Tak że wyszło na to że alternator się męczył na starym akumulatorze i piszczał.
Ostatnio edytowane przez tedi ; 11-07-2012 o 20:39
Wspólnymi siłami damy radę :D
Jerome Le Banner: "...W siłowni możesz wypracować sobie mięśnie klatki lub mięśnie ud. Nie możesz jednak wzmocnić swoich jaj, albo się z nimi urodziłeś albo nie..."
No koledzy Jak wcześniej pisałem jestem super zadowolony zrobiłem moja zabawka już 1600 km grama oleju nie bierze i żadnych ubytków innych płynów eksploatacyjnych. Samochód super jazda nim to czysta poezja.
Natomiast podczas tych wyjazdów tu i tam to piszczenie powróciło jak bumerang ale bez żadnego strasu zatrzymałem auto maska w górę i nasłuc***e tu i tam patrze i szybka analiza opisywanych tu na naszym forum kopalnia wiedzy :D pierwsza rzecz jaka mi się przypomniała to te tajemnicze odmy.
Odkręcam korek wlewu oleju i dość mocno go zasysało ale i po otwarciu magiczne piszczenie znikło :p zakręcam wraca i mam tu jasną odpowiedź he he
Następnego dnia do ASO nowe dwie odmy czas jaki mi zajęło ich wymiany to 15 min i do teraz mam super pracujący silnik :)
koszt to 120 zł za oryginały .