ja zdążyłem wsiąść do auta, jemy nie poszło :D żebyście widzieli jego minę jak odjeżdżaliśmy :D:D:D no cóż jarek trochę roztargniony był :D
a u Pawła w aucie czułem się co najmniej tak ważny jak kierownik pegeeru :D
ja zdążyłem wsiąść do auta, jemy nie poszło :D żebyście widzieli jego minę jak odjeżdżaliśmy :D:D:D no cóż jarek trochę roztargniony był :D
a u Pawła w aucie czułem się co najmniej tak ważny jak kierownik pegeeru :D
moja była 7er: http://7er.pl/showthread.php/10628-Witam-wszystkich