Witam, mam tak problem z radiem w aucie, otóż nie ma prądu na kostce. Sprawdziłem bezpieczniki pod maską i w kufrze- wszystkie całe. Wszystko działa w aucie oprócz radia.
A stało się tak, że podłączyłem radio, jeździłem zadowolony, muzyczka gra, podjechałem pod dom, zgasiłem auto, poszedłem, a jak wróciłem do auta po godzinie to radio już nie działa...i tak jak mówię nie ma prądu na +... i nie mam pojęcia co to może byc
odłączyłem aku na troche ale to też nie pomogło
popatrzyłem na schemacie i bezpieczniki od radia są też podpięte pod komputer pokładowy, a że ten działa, to znaczy że coś jest innego nie tak :(
Ma ktos moze jakiś pomysł co sprawdzić?? A może gdzieś jeszcze są bezpieczniki? Od radia