Ostatnio u kolegi były dwa Xy z motorami 3.0d fakt że na dwóch turbinach ale podstawa ta sama.
Oba przebiegi w okolicy 200tys realne.
W X6 jak wyjęli tłok to była w nim dziura na mały palec. W X5 kolesiowi dwie korby bokiem wyszły na autostradzie przy 150. W bloku dwie dziury wielkości pięści.
Zależne jak ktoś użytkował. To auto używane więc loteria. Możesz mieć drugie tyle bez awarii a możesz zacząć od pomp paliwa, wtrysków, na turbinie kończąc.
Teoretycznie jak poprzedni właściciel dbał i Ty nie będziesz zalewał diesla z tesco to przez kolejne 100k tylko olej i filtry zmieniasz

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka