codziennie rano budzę się piękniejszy, ale dzisiaj to już przesadziłem :P
Czuje się bardzo dziwnie, Ale to dowód że koncern kierowany jest przez ludzi powstałych w winiku kaziroczych związków, Seria E39 wyraźnie to pokazuje kiedy bmw przestało być bmw E38 i E36 w miare jeszcze przypomniają to z czego bmw słyneło nowe modele nie przypomniają samochodu niemieckiego bardziej japońskie i wcale mnie nie dziwi napęd na P.. p . . Pidze.... i mnie to nie martwi bo dla mnie bmw po 1994 sie juz nie liczy. z wyjątkiem E38 i e46.. ONLY
Nie ma nad czym ubolewać,jeśli komuś się nie podoba przedni napęd to kupi inny model bmw.
"Myślenie to najcięższa praca z możliwych i pewnie dlatego tak niewielu ją podejmuje." - Henry Ford
Niezła teoria;) Mam nieco inne zdanie :D
A między nimi właśnie E39, swoja droga swoista przemiana E38>E39>E46
Co do przedniego napędu i tego 3 cylindrowego motoru to jednak porażka. Życzę koncernowi aby projekt "1 Series GT" okazał się klapą.
Jednak znając życie tak się nie stanie...
V8 Garage
ManiacDrifting W 101% się z Tobą zgadzam
W tej chwili producenci stawiają na tzw. "downsizing" czyli z jak najmniejszego motoru wycisnąć jak największą moc,chodzi również o zmniejszenie wagi,mniejszego zużycia paliwa i przedewszystkim o cięcie kosztów,gdzieś ostatnio wyczytałem,że bmw będzie stopniowo wycofywać silniki sześciocylindrowe na rzecz czterocylindrowych z turbodoładowaniem w mniejszych modelach.Mnie osobiście nowe modele bmw się podobają i nie uważam,że prawdziwe bmw skończyło się na e39,ManiacDrifting rozumiem,że chciałbyś,żeby e30,e34 czy e32 produkowane były po dziś dzień w niezmienionej formie :) ?
"Myślenie to najcięższa praca z możliwych i pewnie dlatego tak niewielu ją podejmuje." - Henry Ford
Ford zrobił coś lepszego :D z 3-cylindrowego silnika 1-litrowego wycisnął 100 i 125 KM :D Są to najnowsze silniki EcoBoost. Ciekawe jak te silniczki długo wytrzymają haha :D
Tylko musimy wziąć pod uwagę, że takie zabiegi są celowe z jednego ważnego powodu: silnik z 4 garami i turbiną o mocy często grubo ponad 200 KM nigdy nie będzie miał takiej żywotności i bezawaryjności jak wolnossący R6 czy V8 - dla nas to minus a dla producenta sposób na podreperowanie budżetu.
Mr. Perfect 4 x K1 World Champion
Po pierwsze to akcyza zabija motoryzacje a po drugie to zabiegi czysto ekonomiczne, ludzie coraz mniej mają kasy na paliwożerne jednostki więc musieli coś z tym zrobić. A fakt że silniczek 1.4 turbo nie wytrzyma 200tyś to już inna historia. Kasa i zyski prezesów robią swoje. Miejmy tylko nadzieje że prawdziwi fani motoryzacji utrzymają prawdziwe modele samochodów naszej marki wiecznie żywe.
BMW - radość z jazdy!
To, że nie wytrzyma 200 tys km to pikuś :D Ale te karoserie robione z cienkiej blachy jak papier i jej słaba antykorozja powoduje, że auto nie nadaje się już do jazdy a po 10 latach z samochodu będą okruszki :D