Coś mi puka na łukach, zaczeło sie tylko przy dużych prędkosciach lub po prostu gdy ostro skręcałem. Przy zwykłym np zawracaniu nic nie słychac tylko teraz juz nawet przy mniejszych prędkościach jakby ktoś pukał w podwozie z przody... mam jeden pomysł ale żeby nikogo nie "zaślepiać" zachowam to dla siebie i zobaczymy czy sie potwierdzi - jęzeli oczywiście macie jakieś pomysły...