U mnie w miescie kiedys dluzszy czas starszy gosc jezdzil e32 M30b35 w dobrym wypasie i mowil ze bezawaryjne auto i jakos wychodzil na tym ale kiedys byly inne ceny paliw. Niedawno widzialem e38 740i ale kroto jezdzilo.
Ja jak jezdze taxi to wiadome ze wsiadam do najlepesz jaka stoi bo i tak ta sama cena.
Kiedys mialem e34 525i M50 i dorabialem sobie wozac ludzi (sasiadow) tu i tam i zawsze zostawalo na amortyzacje i balety:p