Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 23

Wątek: kolejny raz użytkownicy drogi nie patrzą w lusterka

  1. #1
    Początkujący Użytkownik
    Dołączył
    Nov 2007
    Posty
    85

    kolejny raz użytkownicy drogi nie patrzą w lusterka

    Witam panowie. Z ciekawości zapytam czy często spotykają was takie sytuacje. Lece dziś sobie swoja bunią tak w granicach 150 km/h. Las idealna prosta droga, wymijam sznur samochodów a tu oczywiście mistrzu fiatem brava zajeżdza mi drogę i zaczyna wyprzedzac. Po raz kolejny musiałem hamowac z piskiem opon. Nie wiem czy tylko mnie to spotyka ale zdarzyło mi się to chyba 5 raz w ciągu tego roku. Wniosek ludzie nie patrzą w lusterka :]

  2. #2
    Vip Vip Awatar Pablo_gl
    Dołączył
    Nov 2007
    Posty
    1,602
    BMW
    E65 740d, E38 740i
    Skąd
    Gliwice
    Ja miałem tak ostatnio tyle, że gostek C-klasą (tak nazywam cytrynkę C15D) wyskoczył mi prawie pod koła... ale byłem już na to przygotowany i klaksonem zmusiłem go do pozostania na swoim pasie... Mało brakło walnął by pacan w traktorek, który chciał ominąć... To było na dość długiej prostej i świadczy dobitnie o tym, że palant nawet nie miał zamiaru spojrzeć w lusterko...
    Dreams from Dreams - 7er...

  3. #3
    Zaawansowany Użytkownik
    Dołączył
    Feb 2008
    Posty
    380
    BMW
    740
    Skąd
    wawa
    Zapraszam do londynu tu wiekszosc kierowcow nie wie do czego sa lusterka a kierunkowskazow nieuzywa wiekszosc kierowcow , zato klakson wszyscy uwielbiaja

  4. #4
    Doświadczony Użytkownik Awatar Saillupus
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    1,473
    BMW
    e65 760i 2003r , X5 4.6iS 2002r
    Skąd
    Szczecin
    Blog
    6
    a po co używać kierunkowskazów...?
    przecież się wycierają
    albo trzeba je oszczędzać dlatego u nas najnowszą modą jest włączenie kierunku dopiero po wejściu w zakręt :D
    było e38 730d 1999r, e38 750i 2000r, e53 4.4i 2001r, e46 330Ci 2001r

  5. #5
    Zaawansowany Użytkownik
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    233
    BMW
    e38, M62B44TU, 2000r
    Skąd
    Aachen

    Re: kolejny raz użytkownicy drogi nie patrzą w lusterka

    Cytat Zamieszczone przez Rymar
    Witam panowie. Z ciekawości zapytam czy często spotykają was takie sytuacje. Lece dziś sobie swoja bunią tak w granicach 150 km/h. Las idealna prosta droga, wymijam sznur samochodów a tu oczywiście mistrzu fiatem brava zajeżdza mi drogę i zaczyna wyprzedzac. Po raz kolejny musiałem hamowac z piskiem opon. Nie wiem czy tylko mnie to spotyka ale zdarzyło mi się to chyba 5 raz w ciągu tego roku. Wniosek ludzie nie patrzą w lusterka :]
    Z całym szacunkiem, ale jeśli droga nie ma po prawej i po lewej stronie płotu, to jazda po niej 150km/h to szczyt bezmyślności. Przy spotkaniu z dzikiem, łosiem, jeleniem, zającem może być nieciekawie. Nawet przy pęknieciu opony i braku barierek po obu stronach drogi. Gdyby doszło do wypadku i udowodniono by Ci, że przekroczyłeś prędkość, to Ty i mistrz we Fiacie Brawa ponieślibyście za niego odpowiedzialność dokładnie w 50%. Podejrzewam, że to nie była autostrada, a sznur samochodów też nie jechał 140km/h. Z takimi sytuacjami spotykam sie bardzo często zarówno z pozycji kierowcy słabszych aut jak i mocniejszych- tak naprawde bardzo trudno jest oszacować we wstecznym lusterku prędkość pojazdu wyprzedzającego. Do tego dochodzi fakt, że w Polsce na wszystkich drogach obowiązują ograniczenia prędkości.

    Jeśli więc jest sie uczestnikiem ruchu na drodze np. z ograniczeniem do 90km/h to można domniemywać, że inni uczestnicy nie łamią przepisów i też poruszają sie z podobnymi prędkościami. Jeśli tego nie robią, to muszą liczyć sie z konsekwencjami. Na tym m.in. polega płynne poruszanie sie po mieście- tak naprawde nie ma sensu łoić ile wlezie na maxa od świateł do świateł, bo czasu i tak sie nie zaoszczędzi.
    Przykład: kilka miesiecy temu był wypadek- koleś wyjechał z drogi podporządkowanej jakimś struclem wprost pod koła motocykla poruszającego sie po drodze głównej. Wszyscy wieszali psy na kierowcy samochodu, ale do nikogo nie docierało, że w chwili wypadku motocykl jechał ok 160km/h. Oczywiście trzeba mieć ograniczone zaufanie, ale nikt nie moze zakladac, ze zamiast 60 ktoś jedzie 160km/h. Ten kto łamie przepisy sam jest sobie winny, a przynajmniej jest współwinny.

    Tak więc- noga z gazu i troche rozwagi.

    Pozdro i szerokiej drogi

  6. #6
    Początkujący Użytkownik
    Dołączył
    Nov 2007
    Posty
    85

    Re: kolejny raz użytkownicy drogi nie patrzą w lusterka

    Cytat Zamieszczone przez ac_kotlet
    Cytat Zamieszczone przez Rymar
    Witam panowie. Z ciekawości zapytam czy często spotykają was takie sytuacje. Lece dziś sobie swoja bunią tak w granicach 150 km/h. Las idealna prosta droga, wymijam sznur samochodów a tu oczywiście mistrzu fiatem brava zajeżdza mi drogę i zaczyna wyprzedzac. Po raz kolejny musiałem hamowac z piskiem opon. Nie wiem czy tylko mnie to spotyka ale zdarzyło mi się to chyba 5 raz w ciągu tego roku. Wniosek ludzie nie patrzą w lusterka :]
    Z całym szacunkiem, ale jeśli droga nie ma po prawej i po lewej stronie płotu, to jazda po niej 150km/h to szczyt bezmyślności. Przy spotkaniu z dzikiem, łosiem, jeleniem, zającem może być nieciekawie. Nawet przy pęknieciu opony i braku barierek po obu stronach drogi. Gdyby doszło do wypadku i udowodniono by Ci, że przekroczyłeś prędkość, to Ty i mistrz we Fiacie Brawa ponieślibyście za niego odpowiedzialność dokładnie w 50%. Podejrzewam, że to nie była autostrada, a sznur samochodów też nie jechał 140km/h. Z takimi sytuacjami spotykam sie bardzo często zarówno z pozycji kierowcy słabszych aut jak i mocniejszych- tak naprawde bardzo trudno jest oszacować we wstecznym lusterku prędkość pojazdu wyprzedzającego. Do tego dochodzi fakt, że w Polsce na wszystkich drogach obowiązują ograniczenia prędkości.

    Jeśli więc jest sie uczestnikiem ruchu na drodze np. z ograniczeniem do 90km/h to można domniemywać, że inni uczestnicy nie łamią przepisów i też poruszają sie z podobnymi prędkościami. Jeśli tego nie robią, to muszą liczyć sie z konsekwencjami. Na tym m.in. polega płynne poruszanie sie po mieście- tak naprawde nie ma sensu łoić ile wlezie na maxa od świateł do świateł, bo czasu i tak sie nie zaoszczędzi.
    Przykład: kilka miesiecy temu był wypadek- koleś wyjechał z drogi podporządkowanej jakimś struclem wprost pod koła motocykla poruszającego sie po drodze głównej. Wszyscy wieszali psy na kierowcy samochodu, ale do nikogo nie docierało, że w chwili wypadku motocykl jechał ok 160km/h. Oczywiście trzeba mieć ograniczone zaufanie, ale nikt nie moze zakladac, ze zamiast 60 ktoś jedzie 160km/h. Ten kto łamie przepisy sam jest sobie winny, a przynajmniej jest współwinny.

    Tak więc- noga z gazu i troche rozwagi.

    Pozdro i szerokiej drogi




    Rozumiem cie kolego. Ale była to droga z tzw. szerokim poboczem. Fiat zacząl wyprzedzac inny samochod kiedy byłem na wysokości jego tylnego koła. jechał ok 100km/h. Rozumiem że było ograniczenie do 90km/h ale kto z użytkowników obecnych na forum jeździ przepisowo?

  7. #7
    wstrząśnięty nie zmieszany Awatar WojtekD
    Dołączył
    May 2007
    Posty
    8,616
    BMW
    e38 728 iA
    Skąd
    Warszawa
    Blog
    11
    Obaj zdobyliście kwalifikację do mandatu, jako piraci drogowi ;D ;D ;D

    A tak na marginesie jak właściciele fiatów (i nie tylko) widzą nadjeżdżającą i wyprzedzającą becie, to dodają gazu i próbują się dowartościować (to takie moje spostrzeżenie) :P

  8. #8
    Niestety rozumiem Was obu. W Polsce jest jak jest - i nie sadze zeby sie polepszylo, no chyba ze paliwo bedzie po 10PLN to drogi same opustoszeja. Mieszkalem przez jakis czas w Essen i rozumiem temat plotow. Z drugiej strony staram sie jezdzic ostroznie i nie powiem zebym w 100% jezdzil przepisowo i nie pomoze tu moje tlumaczenie ze nigdzie w Polsce 200 km/h nie przekraczam. Niestety tak jest. Ale z drugiej strony jak sie tu nie wsciec, jak (na tym weekendzie) jechalem z Pucka do Rzeszowa i po 9 godzinach "jazdy" bylem dopiero pod Radomiem. Kurcze - cos jest nie tak.

  9. #9
    Super Moderator Awatar Anatol
    Dołączył
    Jun 2007
    Posty
    6,149
    BMW
    e38 735 iA
    Skąd
    Warszawa
    To jest polska nie elegancja francja ......... :hah:

  10. #10
    Zaawansowany Użytkownik Awatar hrabia81
    Dołączył
    Nov 2007
    Posty
    870
    BMW
    Chwilowo brak
    Skąd
    Polska
    rymar mam pytanie. wytlumaczyles typowi z fiata ze ma lusterka i powinien w nie patrzec? ja mialem tak kilka razy ze jakis burak wyjechal mi przed samochodem i musialem chamowac ale od czego mam prawie 300 koni pod maska dogonilem i wytlumaczylem ;) podejrzewam ze kilku napewno zmieni styl jazdy

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •