Niestety jakiś czas temu miałem spotkanie pierwszego stopnia z dzikiem ,po którym przód wygląda tak:


Na szczęście udało mi się już zakupić zderzak w miarę rozsądnych pieniądzach ,choć nie w kolorze ale i tak robiłbym go na poliftowy także malowanie by mnie nie ominęło.

Zacząłem również uzupełniać braki w plastikach. Na początek

Przy wymianie oleju okazyjnie kupiłem wkładkę filtra powietrza K&N .
Mam nadzieję , że zdążę ogarnąć samochód na sezon , a pracy przede mną sporo gdyż po ostatniej przygodzie mam jeszcze do wymiany maskę , reflektor oraz błotnik.Ale powoli do przodu. Chcę również ogarnać felgi gdyż schodzi klar i ogółem trzeba poświęcić im trochę uwagi.