Opony bieżnikowane. Warto?
Czy warto jest inwestować w takie opony?
(przykładowa aukcja)
http://allegro.pl/show_item.php?item=2341933790
Jak wyglądają one w porównaniu z leżakami magazynowymi z DE, albo co gorsza kombinowanymi zestawami (tył i przód różne) z aut powypadkowych z DE?
Czy mimo zużytego bieżnika zdrowy płaszcz wewnątrz (płótno i druty) też się tak starzeje jak guma?
Zapraszam do konstruktywnej dyskusji i przemyśleń.
Nein! Mein Schnitzel!
Ale chyba całkiem niedawno już o tym było...nie ma sensu znów bić piany...
Volvo V70 T5 2.3 turbo 250KM 2002,Mercedes CLS 500 2005,Honda CRv 2.0 2007,BMW X5 4.4 2001...
temat bieżnikowania to przeważnie hardcorowe 4x4 i ciężarowe. do osobówek typu matiz czy inne "miejskie", może bym np. na zimę rozważył, pod warunkiem że producent wie co robi, ma dobrą opinię i daje certyfikat dopuszczenia tego do ruchu.Zamieszczone przez brunoz
ale dla rozmiarów i indeksów prędkości w 7er - nigdy w życiu. mają gorsze właściwości jezdne (przeważnie sporo niższe indeksy prędkosci niż te same rozmiary - nowe), są mniej trwałe (o połowę a często jeszcze krócej).
kilometry postów o tym napisano na forach już :)
Wszystko było już powiedziane w tym temacie. Polecam wyszukiwarkę.
http://7er.pl/showthread.php/19590-O...%C5%BCnikowane
Generalnie odpowiedź brzmi NIE.
Pozdrawiam
Wiktor
Używajcie polskich znaków - jest różnica czy robisz komuś łaskę czy laske.
Ok. Jakoś mi umknął wątek. Faktycznie wszystko na temat.
Można zamknąć ten temat.
Nein! Mein Schnitzel!
