W licznikach po lifcie nie ma plecków. To jeden element ;)

Żeby licznik zaczął poprawnie działać to wystarczy NCS Expert i kabelek za 50zł.

Kopiujesz do licznika dane ZCS z wcześniej odczytanego modułu EWS, a później od nowa odczytuje wspomniane dane ale już z licznika. Następnie przekodowujesz licznik i jest przekodowany pod auto. Jedynie czerwona kropka będzie świecić(sugerując różnicę w numerach VIN, między modułami). Do tego celu używam PAsoft