Dotarły do mnie dzisiaj obie rolki napinacza.

Ogólne wrażenia są na plus. na osłonie łożysk jest napisane NSK Poland. A plastik jak to plastik. Wymiary zgadzają się. Producent dołącza śruby na klucz imbus. Dolna rolka napinacza pasuje jak ulał z tym imbusem. Oryginalnej śrubki 13 nie da się zainstalować, gdyż jej łeb nie chowa się we wnęce rolki. Tak więc zostało na imbusie, co też nie jest złym rozwiązaniem. Imbus o twardości 8.8 tak samo jak była oryginalna 13-tka.

Natomiast górna rolka... O ile wizualnie i jakościowo wszystko jest cacy, to wspomnianego imbusa nie zastosujemy, bo jest za krótki (i to o kilka cm) w porównaniu do oryginalnej śruby. Oryginalna śruba też nie wchodzi, gdyż otwór jest przystosowany do nagwintowanej śruby w całości a nie takiej, która ma nie wyfrezowany gwint w połowie. Dla odmiany łeb śruby wchodzi, ale niestety nie da się potem użyć żadnego (nawet cienkościennego) klucza żeby ją dokręcić.

Zatem pozostają dwa rozwiązania:
- poszukać takiej śruby wyfrezowanej tylko do mniej więcej połowy na imbus, albo...
- przerobić oryginalną śrubę tak, żeby móc ją dokręcić:
- - wyfrezowanie rowka dla wkrętaka
- - zmniejszenie (opiłowanie) łba, żeby wszedł klucz 10

Ja zdecydowałem się na wyfrezowanie na płaski wkrętak. Trzeba tylko mieć taki krótki (tzw. bombkę) wkrętak z możliwością wsadzenia jakiejś ośki dla lepszej dźwigni lub podobne narzędzie.
Może to dla niektórych profanacja, ale cóż było robić. Nie sądzę, żeby były łatwo dostępne takie śrubki ze sporo grubszym fragmentem niefrezowanym.

Po zamontowaniu wszystko śmiga jak należy. Silnik wyraźnie ciszej pracuje. Nic nie szumi no i nie ma strachu, że rolka pójdzie.