Grunt to poprawnie wystrojona instalacja , najlepiej za pomocą sondy szerokopasmowej , a nie na analizatorze spalin przy 3 tys/obr , bo to nijak ma się do jazdy pod obciążeniem . Poprawnie zamontowany i dobrany reduktor , także ma duży wpływ ,no i jak kolega wyżej wspomniał układ zapłonowy to podstawa . Nie zaleca się też jeździć na "resztkach" gazu w butli , a ogólnie chyba najlepiej zastąpić mikser palnikowy blosem , wtedy praktycznie można zapomnieć o wystrzałach .
Przejeździłem w zeszłym roku 735 ponad 10 tys km , tylko na gazie , nawet paliłem ją z lpg w zimę i nigdy nie było problemów .