Różnica w spalaniu między 3.0 a 4.0 wynosi ok 2, 3l, więc nie wiem czy to taka mała różnica przy dzisiejszych cenach paliwa... ;)
Ostatnio na spocie warszawskim wsiedliśmy najpierw w 740 Grzecha, a potem w moją, obie cisneliśmy na maxa i stwierdziliśmy wspólnie, że różnica w przyspieszeniu nie jest jakaś kolosalna mimo sporej różnicy mocy wskazówka prędkościomierza szła w górę z podobną prędkością.... ;) Dodam, że Grzechu ma auto w perfekcyjnym stanie tak jak i Ja.... :D
Zamieszczone przez sylwek7
"swiete" slowa i trzeba by je dac w ramke ;) pomijam fakt ze jesli rozkminiasz co bedzie mniej palic to odpusc nbo sie bedziesz meczyl ':/ dodatkowo dodam ze jesli 3.0 V8 to ja bym bral tylko w manualu! wtedy niedostatek mocy nadrobi sie skrzynia ;)5lat jezdzenia automatmi mi narazie wystarczy i chyba bede szukal manuala ;)
A po ile u Ciebie jest Euro? Cena w Niemczech ponad 2300 Euro plus oplaty, przywozka i ma kosztowac ponizej 10 tys PLN? Ciekawe :hah: :hah: :hah:
Dzisiaj wymieniałem to po 3,31 stoi Euro. Wiec jezeli auto stoi 2500 Euro to na polskie jest 8275 zł + jakies 500 - 600 zł na paliwko bo wracał bym na kołach a reszta co zostanie czyli około 1200 zł na opłaty i rejestracje. Moze bede musiał dołozyc ze 100 albo 200 złotych ale to juz małe piwo. I nie widze w tym nic smiesznego. Czysta matematyka wiec w dyszce powinienem sie zmiescic.
a co do spalania to ja wiem ze 7 to nie jest oszczedne auto i z tym to ja sie licze. Chodzi mi o róznice w osiagach, spalanie, dostepnosc czesci, najczestsze usterki itp dotyczace tych dwóch konkretnych modeli.
A co do serii 3 jezeli juz miał bym brac to tylko 328i Coupe ale to mooooze za rok... :medit: bo 316 to ani nie jedzie tak jak powinno ani nic a poza tym to słyszałem ze tez malo nie pali...
Do tych wszystkich kosztów dolicz sobie na wstępie, koszty eksploatacyjne czyli wymiana olei, filtrów, może świece. Będziesz miał automat na twoim miejscu pierwsze co wymienił bym olej w skrzyni wraz z filtrem, sam olej silnikowy może cię kosztować z 300zł zależy jeszcze co zamierzasz wlać ale te silniki minimum potrzebują dobrego półsyntetyka, więc jak pokazałeś takie autka za 2,5tyś Euro, to uwierz mi w 10tyś zł sie nie zmieścisz, też przy kupnie autka się tak zapewniałem ze starczy mi jakaś tam suma, ale niestety zaraz chciałbyś zrobić to wymienić tamto i zanim się obejrzysz funduszy już na to nie pozwalają a ty jeszcze potrzebujesz zrobić kilka niezbędnych rzeczy ;) .
Ale z całego serca życzę powodzenia w kupnie nowego autka, i oby wszystko szło po twojej myśli.
P.S.
Wiesz co masz zrobić na samym początku jak tylko kupisz??
Zdjęcia i na forum :D
A co do spalania powiem ci tak najprościej, musisz liczyć 50zł na około 100km i to nieraz nie starczy, mi tak mniej więcej wychodziło przy oszczędnej jeździe(jeszcze zależy po ile paliwo kupujesz, ja zawsze lałem/leje 98) E32 730 V8.
+ ubezpieczenie ;)
jesli chcesz kupic zadbana e32 V8 to w 10zys sie nie zmiescisz...tzn zmiescisz sie z kupnem ale nie z reszta...
tak jak kolega napisal...na wstepie trzeba zrobic niezbedne wymiany plynow,ubezpieczenie,i swoje widzi mi sie,pamietaj ze to nie nowe auto...ja kupujac nawet swoja e38 to wlozylem spokojnie w nia 10 tys..
Dokładnie, ja jak kupowałem swoją, to z góry zakładałem sobie rezerwę 2tyś zł na zrobienie przeglądu po kupnie i zrobienie niezbędnych rzeczy... ;) Przez nie całe 2 lata jak nią jeżdżę, włożyłem w to autko z 7, 8tyś... ;) No ale ja akurat na niczym nie oszczędzałem, bo auto musi być na tip-top...Na pewno będziesz chciał mieć ładny felunek, a to też kosztuje+opony zimowe i inne bajery... ;) Więc przelicz sobie wszystko...
Tak jak juz w któryms poscie napisałem - z kosztami sie licze. Tak jak 7Ka napisał to nie jest nowe auto i zawsze cos tam moze wyskoczyc - z tym tez sie licze. Na ten moment chce kupic auto a potem swoje widzimisie itd itp. Ale nie wszystko odrazu, pokolei sukcesywnie bede sobie to autko "robił" i tak dalej. Wiadomo kazdy grosz bedzie pakowany w beemke bo jak narazie to i tak innych wydatków nie mam. ;)
Swoja drogą wczoraj byłem u takiego goscia który ma własnie 740i z 93' roku i tez drogo za nia nie dał. Fakt ze auto w idealnym stanie to nie jest ale mówił ze przez prawie dwa lata uzytkowania to tylko skrzynie zajechał (ale to ze swojej własnej winy) a tak poza tym to tylko leje paliwko wymienia olej klocki i smiga.
Ale ciesze sie ze temat sie rozwija. ;)
A moze wypowie sie ktos w kwestii "zakupu auta". Na co powinienem zwrócic szczególna uwage zeby nie kupic jakiegos trupa. Co jak posprawdzac... Szczególnie chodzi mi o skrzynie.
Ja skupiłbym się przede wszystkim na tym, żeby auto było bezwypadkowe bo to połowa sukcesu... ;) Jeśli chodzi o skrzynię, to przejedz się, zobacz jak przełącza, czy nie szarpie, jak reaguje na dodanie gazu i kick down, no i modlić się żeby po wymianie oleju wszystko grało, bo często po tej operacji wszystko wychodzi na światło dzienne... ;)
Nie wiem jakie masz pojęcie o samochodach, bo jeśli nie wielkie to zabierz ze sobą kogoś kto się zna... ;)
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem