Koledzy,

jakas ***** (przepraszam za to malo kultoralne wyrazenie, ale trudno mi znalezc inne okreslenie) wybila mi w nocy szybe w drzwiach kierowcy.
Jestem w Brukseli i akurat za niecaly tydzien wybieram sie do Polski.

Szybe w drzwiach mam klejona (typ "pancerny") i trzyma sie ona jeszcze na wewnetrznej warstwie. Zewnetrzna warstwa to drobny maka (pajak), ktory jednak jeszcze sie jakos trzyma.
Boje sie, ze jak trzasne drzwiami, albo podczas jazdy, wszystkie te kawalki powypadaja.

Poradzcie co tu zrobic?
Ile kosztuje taka szyba? (Na RealOEM nie moge jej znalezc)
Duzo zachodu z wymiana?
W Belgii skasuja mnie pewnie za nia jak za zboze...
Moze zabazpieczyc te kawalki tasma przezroczysta i tak jechac.
Ale z kolei ograniczona bedzie widocznosc...